Zatoka Kotorska

Docieramy nad zatokę...

Na odcinku 150 km Durmitor - Zatoka obniżamy się o około 1500m, Trasa ta nie rozpieszcza samochodu. Liczne ostre podjazdy i zjazdy z nieskończoną liczbą zakrętów wymagały od kierującego zastawem prawie 11 metrowym skupienia i rozwagi. Słyszana po raz kolejny bajka o Kocie w butach czy Jasiu i Małgosi puszczana dla dzieci pomagała tylko dzieciom. 
Po ponad tygodniu w skalistych górach nagle odsłania się błękit zatoki, otoczonej skalistymi górami z którymi opatrzyliśmy się już sporo. Jesteśmy zachwyceni widokiem, zjeżdżamy niżej zatrzymujemy się i wskakujemy do wody.



 Dziadek bawi się chyba lepiej od Wnuczka...

 O w końcu jestem na jakimś zdjęciu, ale czemu mam oczy jak szczeliny w czołgu...