W oddali Bośnia i Hercegowina

Przemierzając jedyną drogą która przecina główne pasmo Durmitoru, docieramy na wielkie wypłaszczenie, które dystansuje nas od najwyższego pasma Bośni i Hercegowiny z najwyższym szczytem tego państwa o nazwie Maglić.




Ciekawostką jest to, że na tak sporej wysokości pojawiają się domy, które wyglądały na całoroczne. Natknąłem się na fotografie zimowe z Durmitoru i jestem pełen podziwu dal tych  którzy podejmują się wyzwania przetrwania zimy w tych warunkach. Mroźno nie jest jak na Syberii lecz opady śniegu, lekko mówiąc dają w kość....























Obniżając się widzimy dlaczego tu nie ma zbytnio ruchu, Droga zaczyna robić się coraz bardziej wąska, stroma i zaczynają się dziury. W uszach czujemy obniżanie się wysokości, zjeżdżamy w dół do Kanionu rzeki Pivy. Dzieci oczywiście jak usnęły tak śpią.